Każda wyprawa wymaga przygotowań, a szczególnie ta w wysokie góry. Wspinaczki na szczyty Alp, Kaukazu czy nawet naszych rodzimych Tatr wymagają odpowiedniej kondycji i sprzętu. Nie wystarczą same chęci, taka wyprawa to przede wszystkim sprawdzian naszych psychicznych i fizycznych możliwości. Jak więc przygotować się do górskiej wędrówki, aby wędrówka była dla nas bezpieczna i przyjemna?
Przygotowania warto rozpocząć od sprawdzenia swojego stanu zdrowia oraz możliwości wydolnościowych organizmu, przede wszystkim serca. Wybierzmy się więc do lekarza i przeprowadźmy niezbędne badania, które utwierdzą nas w przekonaniu, że jesteśmy zdolni do uczestnictwa w tak wymagającej wyprawie.
Następnie przejdźmy do pracy nad kondycją. Górski teren jest specyficzny. Na wędrowców czeka wiele zagrożeń, tj. zwiększające się zmęczenie, chłód, osłabienie wynikające z wysokości czy uciążliwości sanitarne (brak bieżącej wody czy toalety).
Jeśli nasza kondycja fizyczna jest słaba, wędrówka po górach może zakończyć się osłabieniem, zadyszką, bólami mięśni, a nawet kontuzjami. Dlatego warto rozpocząć pracę nad nią nawet kilka miesięcy przed planowaną wyprawą.
Trening
Na początku trzeba zaplanować odpowiedni trening, który będziemy wykonywać. Niezbędne może być skorzystanie z usług trenera personalnego, który zaplanuje dla nas cykl treningowy.
Przy bardzo słabej kondycji przygotowania warto rozpocząć małymi kroczkami, a więc od długich spacerów i marszobiegów. Wszystko po to, aby za bardzo nie obciążać organizmu. Następnie możemy przejść do biegów. Później wykonujmy takie aktywności jak:
- podbiegi i nierówny teren, czyli bieganie, ale po wzniesieniach, leśnych terenach pełnych wystających korzeni i kamieni czy bieżni pochyłej,
- bieganie z ciężarkami na stawy skokowe, które przyzwyczają nas do biegania w ciężkich butach wysokogórskich albo skiturowych,
- ćwiczenia z ciężkim plecakiem, takie jak przysiady z obciążeniem lub trenowanie wykroków.
Kolejnym ważnym zaleceniem jest jazda na rowerze np. górskim lub szosowym albo trekking ze zwierzakiem, jeśli posiadamy psa. Przy brzydkiej pogodzie skorzystajmy z basenu albo siłowni. Dobrymi opcjami są też gry zespołowe: piłka nożna, siatkówka, koszykówka. Dodatkowo jeśli mamy taką możliwość, warto raz w miesiącu lub dwa wybrać się na wędrówkę po niższych górach, np. Bieszczadach.
Wszystkie te ćwiczenia i aktywności zmuszą nasz organizm do pokonywania coraz większych obciążeń. Dzięki temu zwiększy się nasza wydolność.
Natomiast, żeby zbudować siłę, warto przekonać się m.in. do:
- ćwiczeń z hantlami, odważnikami, sztangami i gumami,
- przysiadów z obciążeniem,
- podciągań,
- pompek,
- przeskoków nad przeszkodą.
Trzeba je jednak wykonywać poprawnie, aby uzyskać zadowalające efekty.
Trenować warto trzy lub pięć razy w tygodniu, po godzinie lub 1,5. Ćwiczenia rozpoczynamy od rozgrzewki, a po treningu rolujemy mięśnie nóg oraz dół pleców, można też skorzystać z masażu. Dzięki regeneracji i rozciąganiu mięśni możemy uniknąć kontuzji. Dwa dni przed wyprawą odpoczywamy.
Regularnie i sumiennie wykonywane ćwiczenia plus odpowiednia dieta rozwiną naszą wytrzymałość i siłę. Pamiętajmy, że od naszej kondycji fizycznej zależy również kondycja psychiczna.
Sprzęt
Jednak kondycja fizyczna to nie wszystko. Liczy się również odpowiedni sprzęt. Zainwestujemy więc we właściwe buty biegowe, plecak, czekan, karabinki czy raki. Trzeba też zadbać o komfort termiczny, czyli o dobór odpowiedniej odzieży.
Na wyprawę wyposażmy się w osobisty zestaw ratunkowy, który powinien zawierać: namiot, śpiwór, zestaw urazowy, apteczkę z lekami, zestaw energetyczny, taśmę power tape. Warto też zabrać ze sobą tlen i przenośny worek hiperbaryczny.
Przed wyprawą w góry powinniśmy też przejść kilka szkoleń, np. z udzielania pierwszej pomocy, nawigacyjnych z zasad poruszania się w terenie czy technicznych.
